Dlaczego tak trudno pokonać nowotwór?
28 maja 2008, 12:49Kolejne dziesięciolecia XX wieku przynosiły stopniowy wzrost liczby zachorowań na nowotwory. Ta niezwykle złożona grupa chorób, jeszcze na początku poprzedniego stulecia dość rzadkich, w ostatnich dekadach zyskiwała na znaczeniu, ostatecznie zajmując niechlubne miejsce na liście chorób cywilizacyjnych. Jakie właściwości nowotworu decydują o tym, że tak ciężko go pokonać?
Przeciwutleniacze nie zawsze dobre?
28 maja 2008, 08:24Pacjenci z nowotworami powinni unikać zażywania podczas terapii suplementów z przeciwutleniaczami, ponieważ wydaje się, że mogą one zmniejszać skuteczność zarówno chemio-, jak i radioterapii (Journal of the National Cancer Institute).
Alkohol dla mocnych kości
25 maja 2008, 01:26W ostatnich latach mogliśmy wielokrotnie spotkać się z doniesieniami o pozytywnym wpływie umiarkowanego spożycia alkoholu na zdrowie. Naukowcy potwierdzili jego dobroczynny wpływ m.in. w zapobieganiu choroby wieńcowej i drżenia samoistnego. Tym razem dzięki badaniom dowiadujemy się, że picie napojów wyskokowych w rozsądnych ilościach może zapobiegać osteoporozie, chorobie związanej z osłabieniem kości i niekorzystnymi zmianami jej struktury.
A pod dnem drugie dno
23 maja 2008, 11:44Jak głęboko sięga życie? Trudno tu o właściwą odpowiedź, ponieważ organizmy biją naprawdę imponujące rekordy. Ostatnio zespół Johna Parkesa z Uniwersytetu w Cardiff odkrył mikroby w skale sprzed 111 mln lat, która tkwi 1,6 km pod dnem oceanu (Science). Skałą tą jest uboga w magmę Krawędź Nowofunlandzka Oceanu Atlantyckiego. Wiercenia prowadzono z pokładu statku-platformy JOIDES Resolution.
Wilk workowaty: reaktywacja
20 maja 2008, 11:08Ostatni znany osobnik wilka workowatego (Thylacinus cynocephalus) padł w 1936 roku w zoo w Hobart. Gatunek został oficjalnie uznany za wymarły w 1986 roku. Ostatnio jednak jego DNA "ożyło" na nowo w organizmie myszy. To pierwszy przypadek, by materiał genetyczny wymarłego zwierzęcia funkcjonował w organizmie żyjącego gospodarza. Naukowcy mają nadzieję, że w ten sam sposób uda się odkryć, jak dokładnie wyglądały dinozaury czy neandertalczycy.
Pająk dla muzyka
13 maja 2008, 15:02Nie każdy może mieć zwierzę nazwane od swojego imienia czy nazwiska. Zdarza się to w przypadku krewnych lub znajomych odkrywcy albo osób związanych w jakiś sposób z jego... hobby. Takim szczęściarzem został ostatnio Neil Young, ulubiony muzyk Jasona Bonda, biologa z Uniwersytetu Wschodniej Karoliny. Kolegom z branży będzie się mógł pochwalić nowym gatunkiem pająka z rodziny Ctenizidae: Myrmekiaphila neilyoungi.
Od przybytku głowa nie boli
13 maja 2008, 07:35Do wyjątków należą mikroorganizmy symbiotyczne względem egzotycznych ryb, zwanych pokolcami, należące do rodzaju Epulopiscium. Ich komórki mogą osiągać gigantyczną wręcz, jak na bakterie, wielkość około sześciuset mikrometrów (czyli ponad pół milimetra).
Na tropie supermikroorganizmu
10 maja 2008, 09:51Naukowcom z Wellcome Trust Sanger Institute w pobliżu Cambridge oraz Bristol University udało się zsekwencjonować, czyli ustalić dokładną sekwencję DNA, mikroorganizm będący przyczyną niebezpiecznie rosnącej liczby tzw. zakażeń szpitalnych. Badacze ustalili, że bakteria, należąca do gatunku Stenotrophomonas maltophilia, dysponuje wyjątkowo skutecznym systemem redukującym jej wrażliwość na antybiotyki.
Białkowa roleta chroni przed światłem
10 maja 2008, 09:29Badacze z Lawrence Berkeley National Laboratory, laboratorium należącego do Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, odkryli białko działające niczym przeciwsłoneczna roleta chroniąca liście roślin przed uszkodzeniem przez nadmierne naświetlenie przez słońce. Odkrycie to może pewnego dnia pozwolić na produkcję doskonalszych ogniw słonecznych, naśladujących funkcjonowanie żywego liścia.
Mistrz kamuflażu i manipulacji
9 maja 2008, 08:38Ludzki wirus cytomegalii (HCMV - od ang. Human Cytomegalovirus), odpowiedzialny m.in. za rozwój mononukleozy zakaźnej, należy do najczęściej występujących w populacji ludzkiej czynników zakaźnych. Bezpośrednią obecność wirusa lub ślady "pamięci" o zetknięciu z nim w ciągu życia można zaobserwować u 50%, a niektórzy badacze donoszą nawet, że u 80% przedstawicieli ludzkiej populacji.